Kliknij tutaj --> 🥎 bol przy poronieniu farmakologicznym
Aleksandra Witkowska Medycyna rodzinna , Warszawa. Po poronieniu betahcg może się utrzymywać na podwyższonym poziomie do 6 tygodni. Jednocześnie przepraszam za dłuższy niż zwykle okres oczekiwania na odpowiedź ze strony portalu. Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poza postępowaniem farmakologicznym, dieta to bardzo ważny czynnik przy leczeniu oraz profilaktyce osteoporozy, która bezpośrednio wiąże się z niedoborami wapnia i witaminy D. Dieta przy osteoporozie powinna być więc bogata w wapń – zaleca się przyjmowanie codziennie 1000mg wapnia. Wapń znajdziemy w: źródła roślinne: nasiona
Witam mam pytanie dokładnie 21 dni temu miałam usunięta macice z przydatkami z powodu komórek rakowych. CIN1 i CIN2 i HPV wyszło z badań po lyzeczkowaniu. Co dwa
Witam, tydzień temu trafiłam do szpitala po stwierdzeniu obumarcia ciąży. Poronienie wywołano farmakologicznie, nie miałam zabiegu łyżeczkowania.Wczoraj lekarz stwierdził, po wykonaniu usg i porównaniu wyników betahcg, że jest dobrze i macica oczyści się sama.
Ból podbrzusza po owulacji przy torbielach pojawia się dopiero, gdy urosną one do dużych rozmiarów. Mogą też powodować krwawienie międzymiesiączkowe; zapalenie przydatków – najczęściej dotyczy kobiet po miesiączkowaniu, poronieniu, zabiegu wewnątrzmacicznym lub porodzie. Przydatki to jajniki, jajowody i więzadła macicy.
Les Sites De Rencontre Gratuit Non Payant. Metody farmakologiczne łagodzenia bólu porodowego pomagają w skuteczny sposób zmniejszyć odczuwane przez kobietę bóle towarzyszące skurczom macicy. Proste farmakologiczne metody łagodzenia bólu porodowego mogą być stosowane wtedy, gdy anestezjolog nie jest dostępny cały czas na oddziale położniczym. Leki przeciwbólowe stosowane są domięśniowo lub dożylnie i nie mają wpływu na płód. Farmakoterapia w niwelowaniu bólów porodowych sprawdza się u około 60% pacjentek. Zobacz film: "Łagodzenie bólu porodowego okłady, poród w wodzie, pozycje porodowe" *Działanie leków znoszących bóle porodowe nie ogranicza się wyłącznie do zmniejszania bólu. Leki te mogą wpływać na funkcjonowanie ośrodkowego układu nerwowego rodzącej kobiety i wywoływać takie objawy, jak senność, zaburzenia orientacji, nudności czy wymioty. Stosowanie tych leków powinno się ograniczać wyłącznie do wczesnego etapu porodu i tylko w sytuacji, gdy nie możliwości znieczulenia zewnątrzoponowego lub podpajęczynówkowego . Wykorzystanie leków przeciwbólowych w drugim okresie porodu może grozić u dziecka zaburzeniami oddychania i osłabionym odruchem ssania. Do bezpiecznych metod farmakologicznego łagodzenia bólu podczas porodu należy znieczulenie przewodowe , a więc zewnątrzoponowe lub podpajęczynówkowe. Kobieta jest wówczas świadoma przebiegu porodu, lecz nie odczuwa nic od pasa w dół. Czasami kobiety mogą odczuwać delikatne mrowienie czy zdrętwienie nóg. W niektórych sytuacjach stosowane jest także znieczulenie wziewne – zazwyczaj jest to mieszanina gazu rozweselającego z tlenem. Wszelkie metody łagodzenia bólu porodowego powinny być objęte nadzorem lekarskim. polecamy
Poronienie to naturalna samoistna reakcja organizmu kobiety w ciąży na nieprawidłowości w rozwoju ciąży. Skutki poronienia to utrata ciąży i wydalenie z macicy pozostałości po ciąży. O poronieniu mówimy gdy strata dziecka ma miejsce przed 22 tygodniem ciąży, a po 22 tygodniu ciąży mówimy o porodzie przedwczesnym martwego płodu. Około 50% ciąż kończy się wczesnym poronieniem, którego objawem jest opóźniona miesiączka z obfitszym poronień Poronienia wywołane przez naturę, czyli poronienia samoistne, możemy podzielić na rodzaje ze względu na:czas kiedy doszło do poronieniaporonienie wczesne, które miało miejsce do 12 tygodnia ciążyporonienie późne, które wystąpiło po 12 tygodniu ciążystopień samoistnego oczyszczenia się macicy po poronieniuporonienie całkowite, inaczej poronienie zupełne, to poronienie kiedy macica samodzielnie oczyszcza się z pozostałości po ciąży (najczęściej ma to miejsce przy poronieniach do około 8 tygodnia ciąży)poronienie niecałkowite, inaczej poronienie niezupełne, to poronienie kiedy z macicy została wydalona tylko część pozostałości po ciąży i konieczny jest zabieg oczyszczenia macicy – zabieg łyżeczkowania macicyobecność gorączki podczas poronienia – poronienie gorączkoweniepowikłane poronienie gorączkowe, występuje przy temperaturze ciała od 38 do 39 stopni C i towarzyszy mu miejscowy stan zapalny w obrębie błony śluzowej macicypowikłane poronienie gorączkowe, występuje przy temperaturze ciała około 38-39 stopni C i towarzyszy mu stan zapalny przydatków oraz miejscowe zapalenie otrzewnej, które może się rozszerzyćporonienie septyczne, występuje gdy temperatura ciała wzrasta powyżej 39 stopni C i rośnie ryzyko wystąpienia wstrząsu septycznego, czyli zakażenia (stanu zapalnego) całego organizmu, które może doprowadzić do śmierciprzebieg poronieniaporonienie jednoczasowe to poronienie wczesne i całkowite, czyli takie, do którego dochodzi do 12 tygodnia ciąży i podczas którego wydalane jest w jednym etapie w całości obumarłe jajo płodowe. poronienie dwuczasowe to poronienie późne i niecałkowite, przebiegające w dwóch etapach przypominających poród. Skurcze macicy powodują pęknięcie worka owodniowego i wypłynięcie wód płodowych oraz rozwarcie szyjki macicy, przez którą wydalany jest martwy płód, a dopiero później poronieńporonienie nawykowe, inaczej poronienie nawracające, to poronienie do którego doszło co najmniej 3 razy z rzędustopień zaawansowania poronienia – etap poronienia poronienie zagrażające to początek poronienia, czyli okres kiedy istnieją duże szanse na uratowanie ciąży, jeśli badanie USG wykaże, że ujście szyjki macicy jest zamknięte. Objawy poronienia zagrażającego: plamienie lub krwawienie z pochwy, lekkie skurcze macicy. Leczenie poronienia zagrażającego polega na farmakologicznym podtrzymywaniu ciąży np. progesteronem w tabletkach (luteiną) i prowadzeniu spokojnego trybu życia bez dużego wysiłku. W przypadku poronienia zagrażającego jest całkowity zakaz seksu w ciąży oraz może być konieczne leżenie w łóżku, a nawet pobyt w szpitalu w celu obserwacji stanu nieodwracalne, inaczej poronienie w toku lub poronienie nieuchronne, to poronienie niemożliwe do zatrzymania. Na badaniu USG ujście i kanał szyjki macicy sąrozwarte. Objawy poronienia nieodwracalnego: skurcze macicy oraz silne bóle w podbrzuszu i nasilające się krwawienie z pochwy prowadzące do wydalenia jaja płodowego. Jeśli jajo płodowe i pozostałości zostaną wydalone w całości będzie to poronienie całkowite i nie będzie potrzeby wykonania zabiegu łyżeczkowania w celu oczyszczenia macicy. poronienie zatrzymane, inaczej poronienie chybione, to poronienie podczas, którego nie dochodzi do samoistnego wydalenia obumarłego jaja płodowego (zarodka) w ciągu pierwszych 8 tygodni ciąży i dla organizmu ciąża trwa nadal. Poronienie zatrzymane, czyli ciążę obumarłą, najczęściej rozpoznaje się podczas badania USG, gdy lekarz nie wykrywa bicia serca dziecka. Objawem poronienia zatrzymanego jest też brak powiększania się macicy z upływem kolejnych tygodni ciąży. Obumarłą ciążę należy usunąć. Lekarz kieruje kobietę na zabieg łyżeczkowania poronienia Według statystyk do około 80% poronień dochodzi w pierwszym trymestrze ciąży, najczęściej do 8 tygodnia ciąży, kiedy ryzyko poronienia wynosi około 15%. Po 8 tygodniu ciąży ryzyko poronienia maleje do około 10 %. Od początku drugiego trymestru ciąży ryzyko poronienia gwałtownie spada i wynosi około 2%.Ryzyko poronienia wzrasta wraz z wiekiem matki. Ryzyko poronienia u bardzo młodych kobiet w wieku 20 lat wynosi około 10% i wzrasta dwukrotnie do około 20% przed 35 rokiem życia. Po przekroczeniu 35 roku życia ryzyko poronienia gwałtownie rośnie i w wieku około 40 lat dochodzi do około 40 %. Ryzyko poronienia zwiększa:palenie papierosówprzebyte dwa poronienianieprawidłowa budowa macicywystępowanie mięśniaków w macicychoroby we wczesnym okresie ciąży, np.: listerioza, różyczka, zakażenie bakteriami Chlamydiinieleczone choroby, np. choroby tarczycy, nerek, cukrzycawiek kobiety, po 35 roku życia zwiększa się ryzyko poronieniaużywkiniezdrowa dietastresprzegrzanie lub przechłodzenie organizmunadmierny wysiłek fizycznyRyzyko kolejnego poronienia można próbować zmniejszyć, a nawet próbować mu zapobiec, poprzez:znalezienie przyczyny poronienia i odpowiednie leczenierzucenie palenia papierosówograniczenia spożywania alkoholuzmianę trybu życia z niezdrowego na zdrowy poprzez np. zdrowe odżywianie, umiarkowane ćwiczenia fizyczneodpoczynek w pierwszych miesiącach ciążyczasem lekarze zalecają całkowite wstrzymanie się od współżycia seksualnego do czasu, aż zniknie ryzyko poronieniaRyzyko poronienia kolejnej ciąży wynosi około 15-20% po pierwszym poronieniu, około 20-30% po dwóch poronieniach i rośnie do około 30-45% po trzech poronieniach. Objawy poronieniaWszelkie plamienia i krwawienia z pochwy oraz bóle w podbrzuszu na początku ciąży mogą być objawami zbliżającego się poronienia. Dlatego w przypadku zaobserwowania tych objawów u siebie należy natychmiast skonsultować się z lekarzem ginekologiem celem zdiagnozowania ich plamienia z pochwy na początku ciąży może być też stan zapalny błony śluzowej macicy wywołany uszkodzeniem (obtarciem) jej podczas stosunku płciowego lub infekcja narządów rodnych. Krwawienia we wczesnej ciąży mogą wskazywać na występowanie ciąży pozamacicznej. Natomiast przyczyną bólów w podbrzuszu na początku ciąży może być zakażenie dróg moczowych lub zaparcia. Możliwe objawy poronienia:plamienie z pochwy, przypominające plamienia występujące na początku miesiączkikrwawienie z pochwy, często obfite, ze skrzepami krwikrwotok z pochwyskurcze macicybóle w podbrzuszu przypominające bóle miesiączkowebóle w dolnym odcinku kręgosłupa, tzw. bóle w okolicach krzyżaodejście wód płodowychogólne osłabienie organizmugorączkadreszczewstrząs septycznyCzęsto kobiety nie wiedzą, że przeszły poronienie. Dzieje się tak w przypadku poronienia na bardzo wczesnym etapie ciąży, to jest w czasie do 2 tygodni od zapłodnienia. Przebiega ono bez objawów charakterystycznych dla poronienia i tylko spóźniona miesiączka może wskazywać na wystąpienie poronieńPoronienie może wystąpić na skutek jednej lub kilku przyczyn jednocześnie. Przyczyny kolejnego poronienia mogą być zupełnie inne niż poprzedniego. W trakcie trwania poronienia nie można wykryć przyczyn wywołujących poronienie. Do około połowy poronień dochodzi z powodu nieprawidłowości na etapie powstawania (łączenia się materiału genetycznego mężczyzny i kobiety) i wczesnego rozwoju zarodka. Jest to tak zwana selekcja naturalna, czyli sama natura nie dopuszcza do rozwoju nowego życia z powodu wystąpienia wad genetycznych (nieprawidłowej budowy lub liczby chromosomów) uniemożliwiających prawidłowy rozwój płodu. Za pozostałe poronienia odpowiedzialny jest organizm kobiety, który nie jest w stanie zapewnić odpowiednich warunków do rozwoju ciąży, a nawet może zwalczać powstające przyczyny poronieńwady genetyczne nieprawidłowa budowa rozwijającego się zarodkaciążowa choroba trofoblastyczna (nieprawidłowy rozwój komórek trofoblastu, z którego powstaje między innymi łożysko w wyniku nieprawidłowego zapłodnienia komórki jajowej). Postacie choroby trofoblastycznej: zaśniad groniasty (całkowity i częściowy), zaśniad groniasty inwazyjny, rak kosmówki, guz miejsca jajo płodowe – ciąża bezzarodkowawady budowy macicymięśniaki macicytorbielezespół policystycznych jajnikówstany zapalne narządów rodnychniewydolność szyjki macicykonflikt serologicznyzaburzenia hormonalne, np. zaburzenia czynności tarczycyzaburzenia immunologiczne, np. brak przeciwciał blokujących, zespół antyfosfolipidowyniewydolność ciałka żółtego (za mała ilość progesteronu wytwarzanego przez ciałko żółte, który odpowiada za utrzymanie ciąży) choroby przewlekłechoroby zakaźneinfekcjewiek kobietyużywki niezdrowa dietadługotrwały stresprzemęczeniezażywane lekarstwa w czasie ciążypromieniowanie jonizujące, elektromagnetycznesubstancje toksyczne, np. chemikalia, farbygwałtowne zmiany ciśnienia, np. loty samolotem, wycieczki górskiegwałtowne zmiany klimatu gwałtowne zmiany temperatury, np. sauna, gorące lub zimne kąpieleNajczęstsze przyczyny poronień w drugim trymestrze ciążyodklejenie się łożyskapęknięcie worka owodniowegorozwarcie się szyjki macicyzaburzenia hormonalnezakażenie wewnątrzmacicznezatrucie ciążowe – gestozaanemianieleczone chorobyCiąża po poronieniu Kolejna ciąża po poronieniu może przebiegać zupełnie prawidłowo, o ile lekarz nie znajdzie przyczyn utraty poprzedniej ciąży. Po poronieniu kobieta ma 80% szans na zajście w kolejną ciążę, a potem na urodzenie zdrowego dziecka. Ciąża po poronieniu traktowana jest jako ciąża wysokiego ryzyka i wymaga szczególnego nadzoru lekarza nie zalecają kolejnych prób zajścia w ciążę bezpośrednio po poronieniu, ponieważ macica, zwłaszcza po zabiegu łyżeczkowania, będzie potrzebowała trochę czasu na odbudowę endometrium. Powrót płodności po poronieniu, którego objawem jest pierwsza miesiączka po poronieniu, zależy od szybkości zregenerowania się błony śluzowej macicy zwanej endometrium. Przed pierwszą miesiączką po poronieniu może wystąpić owulacja, a tym samym istnieje możliwość zajścia w ciążę. Zachodzenie w ciążę przed pierwszą miesiączką po poronieniu jest niewskazane ze względu na niezregenerowane jajeczkowania (powrót owulacji) zwykle trwa od 1-3 miesięcy. Przez ten okres czasu podczas współżycia należy stosować środki antykoncepcyjne np. psychiczne do ponownego zajścia w ciążę po poronieniu jest niezwykle istotne. Jeżeli występuje strach przed kolejną ciążą i możliwością poronienia lepiej na jakiś czas odłożyć starania o dziecko. W takiej sytuacji bardzo pomocna może okazać się wizyta u po poronieniu i leczenie Badania po poronieniu w celu ustalenia przyczyny poronienia są wykonywane najczęściej dopiero w przypadku poronień nawykowych, czyli po 3 kolejnym poronieniu. Według lekarzy ginekologów specjalizujących się w patologii ciąży lub leczeniu niepłodności warto te badania wykonać już po drugim poronieniu mimo wysokich kosztów tych celu zdiagnozowania przyczyn poronienia i rozpoczęcia leczenia wykonuje się między innymi specjalistyczne badania: genetyczne, hormonalne, wykonywane po poronieniubadanie histopatologiczne, badanie wykonywane w przypadku poronienia niecałkowitego – badane są pozostałości po ciąży uzyskane w trakcie zabiegu łyżeczkowania macicyUSG narządów rodnych po zabiegu łyżeczkowania w celu sprawdzenia czy wszystkie pozostałości po ciąży zostały usunięte podczas zabiegu łyżeczkowaniabadania w kierunku wykrycia wad budowy macicy i nieprawidłowości w obrębie narządów rodnych, np. wad wrodzonych budowy macicy, zrostów wewnątrzmacicznych, torbieli na jajnikach, mięśniaków macicy, polipów. Najczęściej wykorzystuje się do tego laparoskopię i histeroskopię genetyczne - badania kariotypu (chromosomów) obojga partnerówbadania hormonalne, najczęściej jest wykonywane badanie poziomu hormonu tarczycy TSH i poziomu hormonów FT3 i FT4 w przypadku podwyższonego poziomu TSH. Wykonuje się też badania poziomu progesteronu, prolaktyny, testosteronu, na obecność przeciwciał antyfosfolipidowych (przeciwciała antykardiolipinowe IgG i IgM, antykoagulant toczniowy, przeciwciała przeciw beta2-glikoproteinie IgG i IgM), aby wykluczyć zespół antyfosfolipidowy APS, nazywany też zespołem Hughesa. Obecność zespołu antyfosfolipidowego powoduje, że organizm kobiety produkuje przeciwciała przeciwko własnym tkankom. Skutkiem obecności zespołu antyfosfolipidowego u kobiety w ciąży jest niewłaściwe krzepnięcie krwi, co może doprowadzić do poronienia. Leczenie zespołu antyfosfolipidowego polega na podawaniu lekarstw zmniejszających krzepliwość na obecność przeciwciał blokujących ALLO-MLR i test cytotoksyczny. Brak obecności przeciwciał blokujących lub ich obecność poniżej 40% może powodować poronienie. Układ odpornościowy kobiety może zniszczyć zarodek traktując go jako ciało obce. Test cytotoksyczny wykonywany jest z oceną obecności przeciwciał blokujących ALLO-MLR w celu stwierdzenia czy jest możliwe wykonanie szczepionek z krwi partnera. Z krwi partnera wykonywane są szczepionki, które mają za zadanie pobudzić układ odpornościowy kobiety do produkcji przeciwciał blokujących. Skuteczność tej metody to około 60%.badanie nasieniaLeczenie poronieńLeczenie w przypadku poronień jest bardzo trudne ponieważ przyczyną poronienia może być wiele czynników jednocześnie i niekoniecznie tych samych w przypadku kolejnego poronienia.
Postów: 992 966 Jestem dziewięć dni po poronieniu i odczuwam bóle przy oddawaniu moczu i wypróżnianiu się, zazwyczaj tak pod koniec czuję bóle macicy i jajników. Czy któraś z Was miała coś podobnego? Do 6 dnia miałam ciężkie krwawienie, poronienie było naturalne,ale wywołane podwójną dawką 4 tabletek hormonalnych waginalnie. Poroniłam w 11 tygodniu, ale Aniołek obumarł w 8 tygodniu. Teraz mam plamienia,wczoraj i przedwczoraj brązowawe, a dziś znowuy lekkie krwawienie.. Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2013, 00:10 > Postów: 1305 1654 Ja przeszłam 2 poronienia. Jedno z łyżeczkowaniem jedno jak Twoje, wywoływane farmakologicznie też w 11 tygodniu, z tymże dzidziuś też umarł w 8 tygodniu i lekkie bóle i krwawienie miałam przez 2-3 dni po, przy jednym plamienie mialam do tygodnia. Natomiast żadnych bóli nie miałam przy wizytach w toalecie. Mama najcudowniejszych skarbów Postów: 13 2 Ja poroniłam 23 czerwca 9 tygodni 6 dni. Nadal mam krwawienie...ale nic nie boli. Mysle ze powinnas skontaktowac sie z lekarzem...ja bym byla bardzo zaniepokojona. Postów: 992 966 W poniedzialek mam usg w szpitalu i zapytam przy okazji czy tam sie nic nie dzieje... Zaniepokoilam sie.. > Postów: 992 966 Czy zdarzylo sie ktorejs z Was nie oczyscic sie do konca? Mieszkam w UK,mialam poronienie wspomagane tabletkami hormonalnymi i powiedzieli, ze po tygodniu do mnie zadzwonili, to powiedzialam, ze nie mam pewnosci czy calkowicie sie oczyscilam. Gdybym powiedziala, ze jestem pewna, choc na 99% jestem, to by mi w ogole usg nie proponowali.. Zeby sobie wiecej pracy nie dodawac oczywiscie.. Dzieki dziewczyny. > Postów: 992 966 Matylda36 gratuluje ciazy:) Zycze aby wszystko toczylo sie pozytywnie cala ciaze i pozniej Matylda36 lubi tę wiadomość > Postów: 1380 1236 Ja też żadnych bóli nie miałam, tak jak dziewczyny radzą lepiej skontaktuj się z lekarzem. Nasz największy skarb Postów: 1305 1654 mychowe wrote: Matylda36 gratuluje ciazy:) Zycze aby wszystko toczylo sie pozytywnie cala ciaze i pozniej dziękuję Mama najcudowniejszych skarbów Postów: 13 2 Mi zrobili USG kilka godzn po zabiegu lyzeczkowania jamy macicy. To wazne zeby zobaczyc czy w srodku wszystko jest w porzadku. Inaczej moga wystapic grozne powiklania np stan zapalny. Dostalam tez antybiotyk na 7 dni. Wiem ze krwawienie moze utrzymywac sie przez tydzien od zabiegu. Potem trzeba skonsultowac sie z lekarzem. bez USG jest niemozliwe zebys wiedziala czy w jamie macicy nie ma resztek po ciazy. Postów: 13 2 Ja bym zadzwonila do lekarza powiedziala ze bardzo boli...nie czekalabym tak dlugo. Przeciez musisz dbac o siebie. Masz byc jeszcze w ciazy takie jest zalozenie. Wiec do roboty dziewczyno bo inaczej rzeczywiscie nikt niczego nie sprawdzi. Postów: 992 966 Mieszkam w UK i nie jest to takie proste jak w Polsce. Ja poronilam naturalnie, bo mialam taki wybor, a dali mi trzy opcje. I dlatego, ze dokonalam naturalnego poronienia ze wspomaganie farmakologicznym powiedzieli, ze po tygodniu sie odezwa. Wiec sie odezwali i w poniedzialek mam USG. A az tak nie boli, zebym po raz piaty jechalana Izbe Przyjec,na ktorej bylam 3 dni temu i powiedzieli, ze tak ma byc, ze mialam tak duzo krwawic,bo tym sie niepokoilam. Podobno infekcja objawiala by sie goraczka i uplawami oraz dziwnym zapachem z drog rodnych, ja tego u siebie nie zauwazylam... tylko ten dziwny bol pod koniec oddawania moczu, jakbym macice miala z siebie wycisnac... > Postów: 992 966 PS. Pinia, dziekuje za rady,ale mialam po prostu nadzieje, ze ten bol spotyka wszystkich, bede musialajednak poczekac do poniedzialku, bo tutaj system jest taki, ze w szpitalu ot tak nie robia usg, trzeba sie umowic.. Niestety. > Postów: 13 2 A tak zle u nas ponoc:) stan zapalny to niekoniecznie goraczka itp...ale wytrwaj. Ja nadal jestem w szoku po poronieniu. Bylam przez chwile szczesliwym czlowiekiem. Bylam taka jak inne kobiety ale no niestety... Ja nie mialam objawow poronienia...oprocz tego ze czulam sie toksycznie. Dbaj o siebie i uwazaj. kassiassw lubi tę wiadomość Postów: 992 966 My z mezem tez jestesmy w szoku... Ja codziennie jak rano sie budze,to choc przez pare minut mam nadzieje,ze to byl tylko zly sen, a dzidzia dalej jest we mnie,zdrowa..Ale rzeczywistosc niestety jest inna. Tym bardziej, ze poszlismy na usg bardzo podekscytowani, ze zobaczymy nasza kruszynke jak sie rusza.. Ale nie martw sie Pinia, zajdziemy w ciaze i urodzimy zdrowe rozowiutkie bobasy:) Trzeba myslec pozytywnie. Dziekuje i Ty rowniez o siebie dbaj. > Postów: 13 2 Dziewczynki jeszcze jedno. Czy wiecie w d po poronieniu bez względu na wiek ciąży należy się 8 tygodni urlopu macierzyńskiego. Szpitale o tym nie informując pracodawcy też oczywiście nie. Szpital ma obowiązek wystawić zaświadczenie do usc o urodzeniu martwego dziecka. Płeć wpisuje się albo nieznaną albo taka jakże chce matka. Ja mieszkam w warszawie zabieg był w szpitalu o dużej renomie. I też nikt mi nic nie powiedział. Dziś dowiedziałam się przypadkowo. Potwierdził to wszystko znajomy ginekolog który zresztą w tym szpitalu pracuje. Jestem w szoku. Wszyscy walczą o ochronę życia poczętego. Ale kiedy to życie się traci to nikt nie pomaga tym którzy cierpią. Ja nie wyobrażam sobie powrotu do pracy za tydzień. Jestem pediatra. Codziennie widzę dzieci. A na razie nie chce oglądać innych maluchów. Sama jestem jak dziecko bo chce z powrotem mojego wojtusia. A to jest niemożliwe. Postów: 992 966 Niestety w UK nie dostaje sie urlopu macvierzynskiego po tak krotkiej ciazy.. mozna dostac tylko,jesli ciaza byla dluzsza niz 24 tygodnie.. Ja niestety juz za tydzien do pracy.. > Postów: 1380 1236 Ja dostałam wszystkie niezbędne informacje i ulotki ale nie chciałam z tego skorzystać. Ja chciałam jak najszybciej wrócić do "rzeczywistości", do ludzi, żeby ciągle nie myśleć o tym wszystkim i zacząć funkcjonować "normalnie". Matylda36 lubi tę wiadomość Nasz największy skarb Postów: 13 2 Ja po prostu nie dam rady patrzec na maluchy. Kazda jest inna. Do mnie dzwonia ludzie nawet teraz mimo ze wiedza ze poronilam...bo martynka ma katar, a stas ma goraczke. Bez skrupolow, nie myslac w ogole co ja moge czuc po tych kilku dniach. Nie wiem kiedy odwaze sie wziac na rece takiego maluszka i nie poplakac sie potem...a jeszcze nie narobic przy okazji jakis glupot. Postów: 992 966 Pinia szkoda,ze tak to znosisz, mam nadzieje, ze niedlugo bedzie lepiej.. U mnie jest troche inaczej.. Po calym wydarzeniu tak jakby sie naroilo kobiet ciezarnych i z dziecmi na mojej drodze, a jak wrocilam ze szpitala,to w jednym wielkim supermarkecie dali wielkie reklamy produktow dla bobasow i jak sie wchodzi do sklepu to moze z 20 metrow tych stoisk.. A ja sobie tak mysle: 'Ty zycie, probujesz mnie zgniesc jak sliwke,ktora z drzewa spadla, ale ja sie nie dam' i odchodze z ironicznym usmiechem.. Bo wierze, ze sie uda:) Trzeba to wszystko znosic, trzeba udowodnic swiatu, ze jest sie silnym. To tak jakby nasz sprawdzian. A z gory patrza i mowia: 'Tak,ona da rade, trzeba dac jej szanse' Glowa do gory dziewczyny. Matylda36, Maluszek lubią tę wiadomość > Postów: 1305 1654 zozol wrote: Ja dostałam wszystkie niezbędne informacje i ulotki ale nie chciałam z tego skorzystać. Ja chciałam jak najszybciej wrócić do "rzeczywistości", do ludzi, żeby ciągle nie myśleć o tym wszystkim i zacząć funkcjonować "normalnie". Ja zrobiłam identycznie jak zozol. Wiedziałam o możliwościach, ale bardziej dobijało mnie siedzenie z własnymi myślami w domu. Odetchnęłam jak poszłam do pracy, jak wróciłam do normalności gdzie każdy miał gdzieś mój problem i moją tragedię. Nie przerażały mnie dzieci, reklamy czy ciężarne, usilnie próbowałam nie utożsamiać tego wszystkiego z moją straconą ciążą, Fatalnie było wieczorami i w nocy, płakałam, cierpiałam, ale rano wstawałam, ogarniałam się i stawiałam czoło brutalnej rzeczywistości. Łatwo nie było, ale dzięki temu udało mi się nie popaść w załamanie czy depresję. Do dzisiaj nie wiem skąd brałam na to siły. A historia powtórzyła się dwa razy. zozol lubi tę wiadomość Mama najcudowniejszych skarbów
Witam serdecznie Byłam u lekarza lekarz na usg stwierdził ciąże obumarla dostałam skierowanie na łyżeczkowanie na 13. 08. 2018 ale w ale w sobotę dostalam ale dostałam krwawienia pojechałam do szpitala lekarka podczas usg stwierdziła że samo wszytko wyleciało i nie potrzebuje zabiegu zrobili mi morfologie i kazali iść do domu do dzisiejszego dnia krwawienie mam dość duże bolesne bardzo bóle drzucha nie wiem co robić Odpowiedz Nie ma zasady... ale zazwyczaj kilka dni. Jeśli potrwa to dłużej niż 5 dni, najlepiej w takiej sytuacji pójść do lekarza, żeby zbadał czy wszystko jest w porządku. Odpowiedz Witam miała zabieg łyżeczkowania ( 9 tydz ciąży bliźniaczej ) po tyg zauważyłam skrzep. nie gorączkuję ani nic nie boli tyle że to już prawie 2 tydz a ja cały czas krwawię raz ciemnobrązowa wydzielina na przemian z krwią nie wiem czy to normalne ponieważ była to moja pierwsza ciąża i pierwsze poronienie lekarz po zabiegu nawet nie zajrzał do mnie więc nie wiem czy się martwić czy to normalne? Proszę o pomoc. Odpowiedz Witam poroniłam 04,03,2014 w 6 tyg o godz: 07:00 rano wszystko odbyło się jak natura chciała wszystko 'wylecialo' okropne słowo jest trzeci dzień a ja mam straszne boleści czy to normalne ,może macica się kurczy a moze wszystko nie ;wylecialo; Boję się o kolejną ciążę mój partner chce spróbować czy znowu poronię prosze o pomoc Odpowiedz Hej:) Ja pierwszy raz poroniłam 1 kwietnia samoistnie. hmm krwawienie i plamienia trwaly ok. 2 tygodni. Teraz znowu bylam wciazy i 28 wrzesnia zaczely sie plamienia niewielkie poszlam do polozne (dodam ze mieszkam w UK) zrobili mi usg i okazalo sie ze serduszko nie bije a bylam juz w 11 tygodniu. I znowu nie chcialam zabiegu tylko samoistnie i 1 wrzesnia wszystko ''wylecialo'' i krwawienia mam do tej pory. A co najlepsze lekarz nie chce mi juz dac zwolnienia a mam bardzo ciezka prace;/ pozdrawiam Odpowiedz witam ;( przed wczoraj zostalam wypisana ze szpitala ;( poronilam w 4tc;( nie bylo podobno jeszcze pęcherzyka tylko endometrium 16mm ;( ciagle krwawie .. serce pęka i boli mnie brzuch za 2 tyg mam sie zglosic na kontrole do ginekologa;/ nikt mi nie powiedzial w szpitalu ile to potrwa . czy bol brzucha jest normalny a ja umieram z nerwow i zalu;( prosze pomozcie mi .. powiedzcie ze to wszystko mi minie;( i nie musze isc do szpitala bo nie chce tam wrocic;( :x Odpowiedz Jestem na tej stronie pierwszy raz;( Znalazłam ją przypadkiem szukałam czegoś zeby sie dowiedziec co robic jak poroniłam;( Strasznie boje sie is do lekarza ze bęcie cos nie tak ze np cos we mnie jeszcze zostało:( Nie przezyła bym tego. ledwo udało mi sie wyjsć z tego ze straciłam moj skarb ... Mam cos takiego ze po poronięciu miałam 10 dni krwawienia bardzo durzego i bolesnego dwa tygonie spokoju i znowu krew przez dwa dni a dalej juz taka brązowa maz;( Boje sie czy to moze być coś groznego:( Odpowiedz Sylwucha!!! No ustaly po 5 dniach dziwne bo moja lekarz powiedziala ze to mogla byc normalna@. nie wiem czy to jest mozliwe zeby po 3 tygodniach od poronienia moj organizm wrocil do normy. doktorka mi powiedziala ze tam gdzie wchodza w gre hormony ciezko jest cos przewidziec ze 100% pewnoscia. teraz czekam kiedy przyjdzie znowu@ to bede spokojniejsza. bo moze tez bylo tak ze za szybko wrocilam po zabiegu do pracy dlatego do 11 siedze w domu. Odpowiedz renatko i jak krwawienia zapewne ustały Odpowiedz witam was wszystkich goraco! jestem tu "nowa" ale mam poroniłam w 7tc. krwawienie miałam 9 dni potem kilka dni przerwy bez żadnych plamień tylko niewielkie upławy, normalny śluz a od wczoraj znów plamię i to coraz mocniej i znowu boli brzuch objawy jak na miesiączkę czy powinnam iść do lekarza? dziękuję za pomoc Odpowiedz ja poroniłam w 6 plamienie trwało 8 SIĘ 24czerwca. Odpowiedz nuka_ug, a czy potem to plamienie było brązowe? u mnie teraz jakies brązowe... Odpowiedz Path_23, ja bylam w identycznej sytuacji, tez bez lyzeczkowania i ok 2 tygodni trwalo krwawienie.... bardzo Ci wspolczuje Odpowiedz ide do gina na usg na wszelki wypadek.. Odpowiedz Wuna napisał(a):zadzwoń do położnej i zapytaj. Na pewno Cię uspokoi. dokładnie, jeżeli to trwa długo to może lepiej sprawdź co się dzieje. Lepsze to niż niepokój..... Odpowiedz To może dlatego jeszcze się oczyszczasz. Ja miałam łyżeczkowanie na własną prośbę, bo dali mi wybór, że albo teraz, albo do domu ale duże prawdopodobieństwo, że mogę wrócić do nich później na łyżeczkowanie. Wolałam od razu, bo za bardzo serducho bolało, żeby jeszcze raz tam lądować. Ale może zadzwoń do położnej i zapytaj. Na pewno Cię uspokoi. Odpowiedz Wuna, byłam w szpitalu ale nie robili łyżeczkowania :( moze to i lepiej, stwierdzili,ze wczesna ciąża... według lekarza 6 tc.. Odpowiedz Path, a miałaś robione łyżeczkowanie czy sama się oczyściłaś? (nienawidzę tak to wszystko nazywać- przepraszam) Odpowiedz hmm a ja cały czas krwawie na przemian z plamieniem:( Odpowiedz ja poroniłam w 8tc, a krwawienie trwało 14 dni. Odpowiedz Path_23, różnie, zależy od organizmu, od tygodnia ciązy.... u mnie trwało dni (potem jeszcze z kilka dni delikatnego plamienia), ale u mnie to był 5 tc Odpowiedz sabina1995 przykro mi z powodu Twojej straty ale maszeruj obowiazkowo do lekarza wlasnei zeby sprawdzil czy sie wszystko ladnie oczyscilo samo bo jesli nie to dopiero sobie mozesz problemow narobic Odpowiedz Path_23, w zasadzie to wygladalo jak przedluzony okres, i na koncu faktycznie bardziej brunatne jesli jednak cos Cie niepokoi to moze lepiej zapytaj lekarza Odpowiedz
Witam! 2 dni temu zażyłam (tzn. włożyłam do pochwy) 4 tabletki poronne A****. Dostałam je od lekarza. 5 dni wcześniej, podczas wizyty zażyłam w gabinecie lekarskim kilka bądź kilkanaście tabletek, które miały obniżyć komórkę. Dziś byłam na badaniu kontrolnym usg. Okazało się, że ciąży już nie ma, lecz są we mnie skrzepy które jak powiedział pan doktor powinny same niedługo wypłynąć. Mam pytanie. Co jeśli tak się nie stanie? Dlaczego moje krwawienie było silne (w nocy) kilka godzin po wzięciu tabletek na skurcze macicy, a teraz jest bardzo słabe i bez skrzepów krwi? Proszę o odpowiedź. KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu Ginekologia Aborcja Aborcja Aborcja to kontrowersyjne zagadnienie. Wiele osób chciałoby ją zalegalizować, jednak polskie prawo tego nie dopuszcza. O aborcji wypowiada się prof. Krzysztof Czajkowski. Redakcja abcZdrowie 82 poziom zaufania Witamy serdecznie. Krwawienie było spowodowane działaniem leków poronnych. W najbliższym czasie powinno dojść do samoistnego usunięcia skrzepów. Jeśli tak się nie stanie konieczny będzie zabieg łyżeczkowania macicy. Łyżeczkowanie trwa zazwyczaj kilka minut i jest wykonywane w znieczuleniu ogólnym. Po kilku godzinach powraca się do pełnej sprawności. Redakcja to zespół doświadczonych i zaangażowanych osób, z których wielu to eksperci z dziedziny medycyny, dla których dbałość o zdrowie to priorytet. 0 redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Krwawienie i skrzepy po tabletkach poronnych – odpowiada Lek. Małgorzata Horbaczewska Niepokojące krwawienie: czy poroniłam? – odpowiada Dr n. med. Anna Wilczyńska Jak długo może trwać krwawienie po poronieniu? – odpowiada Redakcja abcZdrowie Jak długo można krwawić po usunięciu ciąży farmakologicznie? – odpowiada Dr n. med. Anna Wilczyńska Jak długo utrzymuje się krwawienie po łyżeczkowaniu kanału szyjki i jamy macicy? – odpowiada Lek. Anna Syrkiewicz Krwawienie po tabletkach poronnych – odpowiada Lek. Magdalena Pikul Krwawienie i ból brzucha po zażyciu tabletek wczesnoporonnych – odpowiada Lek. Anna Syrkiewicz Dziesięciodniowe krwawienie - co się dzieje? – odpowiada Redakcja abcZdrowie Nieregularny okres po poronieniu – odpowiada Lek. Magdalena Kowalska Dziwne krwawienie ze skrzepami po ciąży – odpowiada Lek. Aneta Zwierzchowska artykuły Aborcja farmakologiczna - na czym polega i jak przebiega? Aborcja farmakologiczna to jedna z metod przerwani Krwawienie przed porodem - charakterystyka, najczęstsze przyczyny, objawy zbliżającego się porodu Krwawienie przed porodem to stan, który wymaga nat 10 zaskakujących sposobów, żeby zajść w ciążę Czy ciąża bez stosunku jest możliwa? Większość pow
bol przy poronieniu farmakologicznym